Wpływ nikotyny na kondycję włosów

Palenie papierosów jest dziś zdecydowanie mniej „modne” niż było to kiedyś. Niemniej wciąż ogromny odsetek osób w naszym kraju sięga po nikotynę, pali czynnie lub w sposób bierny. Jak pokazują badania CBOS, aż 1/4 naszych rodaków sięga po papierosy – co piąta osoba robi to regularnie, co dwudziesta okazjonalnie. Nikotynizm ma niestety negatywny wpływ na włosy, z czego wiele osób nie zdaje sobie nawet sprawy.

Jakie substancje zawiera w sobie papieros?

Nikotynizm to niestety bardzo paskudny nałóg, który niesie ze sobą sporo ryzyka jeśli chodzi o zdrowie. Niestety nie tylko nikotyna jest składnikiem papierosa, ale obok niej w każdym papierosie znaleźć można również substancje smoliste, chlorek winylu, kadm, cyjanowodór, fenol, aceton, amoniak, tlenek węgla, etc. Brzmi oczywiście jak cała tablica Mendelejewa i niestety faktycznie prawie tak jest. Badania pokazują, iż jeden papieros może zawierać w sobie nawet 4000 różnych substancji, a wiele z nich jest rakotwórczych. 

Palenie papierosów, zwłaszcza to regularne i przez lata, skutkuje pojawieniem się wielu, czasem bardzo ciężkich chorób. Palacze bardziej niż osoby niepalące narażone są na choroby układu krążenia (miażdżyca, zawał), choroby układu pokarmowego (wrzody), próchnicę, parodontozę, choroby układu oddechowego, osteoporozę, impotencję, bezsenność.

Czy palenie ma wpływ na włosy?

Niestety tak, oczywiście negatywny. Wiele osób, które zgłaszają się do trychologa to osoby czynnie palące, których problemem są kruche, matowe, łamliwe włosy, bez witalności i bez połysku. Jak więc widać, palenie papierosów ma negatywny wpływ nie tylko na zdrowie, ale i na wygląd  włosów oraz skóry. Nikotynizm znacząco przyspiesza procesy starzenia się skóry, tak samo jest z włosami. Nikotyna jako substancja powoduje bowiem kurczenie się naczyn krwionośnych, a efektem tego jest znacznie mniejszy przepływ tlenu w tkankach. Cebulki włosa są tym samym zdecydowanie mniej odżywione, słabe i bez życia. Palenie papierosów znacząco skraca cykl życia włosa, a dzieje się to na skutek zaburzeń powstałych w tkankach, które są wynikiem nikotynizmu. Osoby palące tytoń często uskarżają się więc na przerzedzanie się włosów, powstawanie zakoli, trudności z zapuszczeniem włosów, etc. 

Przeczytaj również:  Zniszczone i słabe włosy? Warto odwiedzić stomatologa!

Jeśli jesteś osobą palącą, problem z wypadającymi i zniszczonymi włosami warto omówić u to kolejne z polskich miast, gdzie możesz zasięgnąć fachowych porad oraz skorzystać z rewitalizujących zabiegów na włosy i skórę głowy. Pierwszy krok do pięknej fryzury to jednak oczywiście pożegnanie się z nałogiem. 

Niestety – bierne palenie także wpływa na włosy negatywnie. Dlatego, jeśli regularnie przebywasz w towarzystwie osób palących, także u siebie (na swoich włosach) możesz zaobserwować skutki nikotynizmu. Dym tytoniowy nie zna granic, a więc jeśli znajdujesz się często w jego zasięgu wnika on do DNA Twoich włosów i skutecznie niszczy mieszki włosowe.

Jak pomóc włosom?

Pierwszy i najważniejszy krok to oczywiście rzucenie palenia. Jeśli się na to zdecydujesz, warto dodatkowo wzmocnić i odżywić włosy. Ważna jest Twoja własna dieta, która powinna być bogata w substancje odżywcze, witaminy i minerały. Włosom można także zaaplikować zastrzyk witamin – usługa taka dostępna jest w gabinecie trychologicznym.

Kuracja taka ma za zadanie dostarczyć włosom witamin, mikro – oraz makroelementów, a finalnie znacząco poprawić ich stan. Fachowo określana jest ona jako mezoterapia witaminowa, a polega na ostrzykiwaniu skóry głowy i bezpośredniemu podawaniu preparatu witaminowego skórze i mieszkom włosowym. Zabieg ten ma na celu poprawę kondycji włosów, wzmocnienie ich, dotlenienie, a finalnie także ograniczenie wypadania. Po serii zabiegów włosy stają się wyraźnie bardziej witalne, sprężyste, lśniące i pełne życia. Zerwanie z nałogiem to pierwszy krok, by znów cieszyć się piękną fryzurą i zdrowym ciałem. 

Dodaj komentarz